Bazylia jest rośliną jednoroczną z rodziny jasnotowatych. Jej nazwa pochodzi od greckiego słowa "basileus", czyli król. Prawdopodobnie pochodzi z tropikalnych terenów Afryki. Do Europy sprowadził ją Aleksander Macedoński podczas podbojów. W Europie Środkowej pojawiła się dopiero w XVI w. We Francji mówią o niej "królewskie zioło". W Polsce nazywana bazyliszką, bazylkiem ogrodowym lub bazylią wonną.
Według wierzeń ludowych przynosi szczęście, a noszenie jej liści w portfelu pomnaża pieniądze. Obecnie uprawiana jest prawie na całym świecie ze względu na jej walory smakowe, do celów leczniczych i jako roślina ozdobna.
Jest rośliną o rozgałęzionej łodydze, liściach jasnozielonych w kształcie rombu lub jajowatych, na brzegach karbowanych. Pod spodem liści znajdują się gruczoły wytwarzające olejek eteryczny. Po zerwaniu roślina wydziela specyficzny, korzenno-kwiatowy zapach. Kwiaty bazylii są koloru różowego, jasnoczerwonego lub żółtobiałego. Kwitną w lipcu i sierpniu, są miododajne.
Surowcem zielarskim jest całe ziele bazylii, z którego pozyskuje się olejek bazyliowy. Olejek zawiera: eugenol, cyneol, linalol, metylochawikol, garbniki, flawonoidy, saponiny, sole mineralne, witaminy.
Olejki eteryczne zawarte w bazylii pozwalają na lepsze przyswajanie pokarmów i ułatwiają trawienie. Likwidują nadmierną fermentację w jelitach i wzdęcia. Działają także rozkurczowo, moczopędnie, przeciwzapalnie i pobudzają akcję serca. Podobnie jak melisa poprawiają nastrój i działają przeciwdepresyjnie.
Używane zewnętrznie pomagają pozbyć się obrzęków i opuchlizny, np. po ukąszeniu owadów, a płukanie jamy ustnej i gardła pozwala nam lepiej oddychać, działa odświeżająco i odkażająco na błony śluzowe.
Bazylia ma bardzo szerokie zastosowanie w kuchni jako przyprawa. Ale uwaga! Nieodpowiednie używanie może zepsuć jej walory smakowe i zapachowe oraz pozbawić wartości leczniczych. Należy więc zastosować się do kilku rad:
Bazylię dodaje się do zup rybnych, rosołów, sosów, sałatek, białego sera, pomidorów, duszonych warzyw. We Włoszech stosuje się ją prawie do wszystkich potraw. Znany sos pesto pochodzi z Genui we Włoszech. Jest od wieków wytwarzany w kamiennych moździerzach. Uciera się w nich oliwę z oliwek, bazylię, parmezan, orzeszki piniowe i sól. Tradycyjny sos pesto ma kolor zielony, lecz po dodaniu suszonych pomidorów nabiera koloru czerwieni (pesto alla siciliana).
Olejki bazyliowe dodaje się do kosmetyków, w przemyśle spirytusowym do likierów, a w przemyśle spożywczym wykorzystuje się bazylię jako przyprawę do gotowych dań i konserw. Oprócz wielu zalet opisanych wcześniej, bazylia posiada jeszcze jedną: odstrasza komary i inne owady.
Bazylię możemy uprawiać w ogrodach i w doniczkach. Nasiona sadzi się na głębokości ok. 5-6 mm. Pierwsze rośliny wschodzą po 10-14 dniach. Kiedy osiągną wysokość 15 cm, należy przystrzyc wierzchołki. Bazylia wymaga dobrego nasłonecznienia i regularnego podlewania.
1 łyżkę świeżej lub suszonej bazylii zalać szklanką wrzątku i odstawić pod przykryciem na 15 minut.
Pić przy wzdęciach, zaburzeniach trawienia, zaparciach trzy razy dziennie po 1 szklance naparu. Takim naparem można także przemywać rany, owrzodzenia, płukać jamę ustną, a także stosować jako okłady na obrzęki stawów i po ukąszeniach owadów.
1 szklanką wrzącej wody zalać 2 łyżki bazylii i 1 łyżkę soli kuchennej.
Przykryć naczynie i po wystygnięciu stosować do płukania gardła, spryskiwania nosa, można też przemywać uszy.
Wywar ten pomaga oczyścić drogi oddechowe, zmniejszyć dolegliwości związane z katarem, zapaleniem zatok i uszu.