Muszkatołowiec korzenny - wiecznie zielone drzewo z rodziny muszkatołowcowatych. Jak wiele przypraw pochodzi z wysp Moluki, zwanych Wyspami Korzennymi. Obecnie uprawia się go na Karaibach, w Sri Lance i w Malezji. Owoce, a szczególnie pestki w nich zawarte są wykorzystywane jako przyprawa kuchenna i używane do celów zdrowotnych. Gałka muszkatołowa, bo tak nazwano pestki, kiedyś w medycynie była bardzo ważnym lekarstwem. Używano ją przede wszystkim jako środek na poprawienie trawienia. Służyła też jako afrodyzjak. Nazywano ją nawet przyprawą kochanków.
Muszkatołowiec ma ładne, zawsze zielone liście. Rośnie tylko w klimacie tropikalnym. Owocuje kilkadziesiąt lat. Jego owocem jest mięsista torebka wielkości śliwki. W środku niej znajduje się pestka o podłużnym kształcie długości 2-3 cm i szerokości 1,5-1,8 cm. Pestka, czyli gałka muszkatołowa, pokryta jest osnówką. Osnówka, to tzw. kwiat muszkatołowy, wykorzystywany też jako przyprawa. Jest bardziej ceniona od gałki, ponieważ ma subtelniejszy smak.
Gałka muszkatołowa zawiera do 16% olejku eterycznego, skrobię, pektyny, cukier, białko.
Preparaty z gałki muszkatołowej działają silnie rozkurczowo. Są znakomitym środkiem na zaburzenia czynności jelit i żołądka. Stosuje się je przy biegunkach, wzdęciach i nieżytach żołądka. Napary wodne, nalewki na alkoholu (a także inne stosowanie gałki, np. jako przyprawy kuchennej), leczą stany zapalne, zapobiegają tworzeniu się skrzepów we krwi, są grzybobójcze i bakteriobójcze. Gałka zmniejsza apetyt, więc jest wskazana dla osób z nadwagą. Olejek z muszkatołowca użyty zewnętrznie na skórę działa silnie przeciwbólowo, pomaga w stanach reumatycznych, działa rozgrzewająco i odkażająco.
Gałka ma mocno korzenny, gorzkawo - słodki aromat. Jest jedną z przypraw, których nie można nadużywać. Potrafi zdominować swoim smakiem i aromatem pozostałe przyprawy. Świetnie komponuje się ze smakiem słodyczy. Można ją dodawać do kremów czekoladowych, pierników, ciast owocowych, budyni, kompotów. Gałką doprawia się też potrawy na ostro, np. flaczki, buliony, cielęcinę, pasztety, drób, gulasze, dania rybne, szparagi, brukselkę, szpinak.
Gałką aromatyzuje się aperitify, grzane wino i piwo oraz kakao. Do uzyskania odpowiedniego smaku wystarczy dodać tylko szczyptę. Najlepiej zetrzeć gałkę na tarce bezpośrednio do potrawy, wówczas wydobędziemy z niej najlepszy aromat.
W gałce muszkatołowej znajduje się substancja o nazwie mirystycyna, która jest substancją toksyczną o działaniu halucynogennym. Większe niż zalecane dawki gałki mogą wywołać wymioty i działać oszałamiająco. Nie powinny używać jej kobiety ciężarne i karmiące, a także dzieci.
Gałkę muszkatałową znajdziemy w wielu sklepach spożywczych. Jest dostępna także w sklepach internetowych, na przykład w KrainaZiol.pl (cena około 16zł za 100 gram).
1 g startej gałki muszkatołowej zalać szklanką wrzącej wody (można zamiast wody użyć mleka). Parzyć pod przykryciem 15 minut, dodać 1 łyżeczkę miodu.
Pić napar trzy razy dziennie w czasie przeziębień i grypy, a także dla poprawy czynności przewodu pokarmowego, w razie biegunek.
1 litr wywaru mięsnego
3 jajka
4 łyżki parmezanu
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Jajka ubić widelcem, doprawić solą i pieprzem, gałkę muszkatołową zetrzeć na tarce bezpośrednio do jajek, następnie dodać parmezan. Ciągle mieszając wlewać masę jajeczną do wrzącego wywaru. Jest to szybki sposób na smaczne i pożywne danie.
1/2 kg mąki pszennej
20 dag cukru pudru
2 jajka
15 dag miodu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
10 dag masła
łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
łyżka cynamonu, 1/2 łyżeczki sproszkowanych goździków, 1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej
Mąkę przesiać i wymieszać z przyprawami. Miód stopić, wymieszać z mąką i przyprawami, dodać roztopione masło. Przykryć naczynie i zostawić w chłodnym miejscu przez 48 godzin. Przygotowaną masę wymieszać z jajkami i cukrem pudrem. Proszek do pieczenia rozprowadzić w trzech łyżeczkach zimnej wody i wlać do ciasta. Dokładnie wszystko wymieszać. Na stolnicę posypaną mąką wyłożyć ciasto i wyrabiać ręką, aż do uzyskania konsystencji ciasta makaronowego. Jeżeli jest zbyt suche, dodać śmietany. Pozostawić na godzinę pod przykryciem. Wałkować ciasto na placki o grubości 1,5 cm. Wykrawać foremkami różne kształty ciastek i układać na posmarowanych tłuszczem blachach. Wstawić do nagrzanego do 180 st. piekarnika, lekko zrumienić. Ostudzone włożyć do szczelnie zamkniętych pojemników. Można polukrować.